Эротические рассказы

Konrad Wallenrod. Adam MickiewiczЧитать онлайн книгу.

Konrad Wallenrod - Adam Mickiewicz


Скачать книгу
Konrad!... Przebóg, spełnione wyroki!

      Ty masz być mistrzem, abyś ich zabijał!...

      Czyż nie poznają?... Ukrywasz daremnie...

      Chociażbyś jak wąż inne przybrał ciało:

      Jeszcze by w twojej duszy pozostało

      Wiele dawnego — wszak zostało we mnie!

      Chociażbyś wrócił po twoim pogrzebie,

      Jeszcze Krzyżacy poznaliby ciebie...»

      Słucha rycerstwo: to głos pustelnicy!

      Spojrzą na kratę: zda się pochylona,

      Zda się ku ziemi wyciągać ramiona —

      Do kogóż?... Pusto w całej okolicy.

      Z daleka tylko jakiś blask uderza,

      Na kształt płomyka stalowej przyłbicy,

      I cień na ziemi... czy to płaszcz rycerza?

      Już znikło... Pewnie złudzenie źrenicy,

      Pewnie jutrzenki błysnął wzrok rumiany,

      Po ziemi ranne przemknęły tumany.

      «Bracia! — rzekł Halban — dziękujmy niebiosom,

      Pewnie wyroki niebios nas przywiodły:

      Ufajmy wieszczym pustelnicy głosom.

      Czy słyszeliście? Wieszczba o Konradzie:

      Konrad dzielnego imię Wallenroda!

      Stójmy, brat bratu niechaj rękę poda;

      Słowo rycerskie: na jutrzejszej radzie,

      On mistrzem naszym!...»«Zgoda — krzykną — zgoda!»

      I poszli krzycząc. Długo po dolinie

      Odgłos tryumfu i radości bije:

      «Konrad niech żyje, wielki mistrz niech żyje!

      Niech żyje Zakon, niech pogaństwo zginie!»

      Halban pozostał mocno zamyślony;

      Na wołających okiem wzgardy rzucił,

      Spojrzał ku wieży i cichymi tony

      Taką piosenkę odchodząc zanucił.

      Pieśń

      Wilija, naszych strumieni rodzica,

      Dno ma złociste i niebieskie lica:

      Piękna Litwinka, co jej czerpa wody,

      Czystsze ma serce, śliczniejsze jagody.

      Wilija w miłej kowieńskiej dolinie,

      Śród tulipanów i narcyzów płynie:

      U nóg Litwinki kwiat naszych młodzianów,

      Od róż kraśniejszy i od tulipanów.

      Wilija gardzi doliny kwiatami,

      Bo szuka Niemna, swego oblubieńca:

      Litwince nudno między Litwinami,

      Bo ukochała cudzego młodzieńca.

      Niemen w gwałtowne pochwyci ramiona,

      Niesie na skały i dzikie przestworza,

      Tuli kochankę do zimnego łona,

      I giną razem w głębokościach morza...

      I ciebie równie przychodzień oddali

      Z ojczystych dolin, o Litwinko biedna!

      I ty utoniesz w zapomnienia fali,

      Ale smutniejsza, ale sama jedna...

      Serce i potok ostrzegać daremnie!

      Dziewica kocha i Wilija bieży:

      Wilija znikła w ukochanym Niemnie,

      Dziewica płacze w pustelniczej wieży...

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

/9j/4AAQSkZJRgABAQEASABIAAD//gA8Q1JFQVRPUjogZ2QtanBlZyB2MS4wICh1c2luZyBJSkcg SlBFRyB2NjIpLCBxdWFsaXR5ID0gMTAwCv/bAEMAAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEB AQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAf/bAEMBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEB AQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAQEBAf/AABEIAsYB 8QMBIgACEQEDEQH/xAAeAAEAAQMFAQAAAAAAAAAAAAAACgcICQECAwQGBf/EAG8QAAEDAwIEAwIF Cw8HBwcFEQECAwQABQYHEQgSITEJE0EUURUiYXGBFhkyNDd0d5GxtvAKGCMzQlZXlZahs8HR1NYX JFJykuHxJSY1RlNVlDZDYqK0xtInREVUdoKjKDg5R1hkhIaTpLK4wtXi/8QAHgEBAAEEAwEBAAAA AAAAAAAAAAEDBAgJAgUHBgr/xABWEQABAgQEAwQGBgYGBwUGBwABAgMABAURBhIhMQdBUQgTYXEU IoGRobEVFjLB0fAjQlJywuEXGCQzYvEJJSY0Q5KyNTZEgpM3U1VWY9JFVHSFlaLT/9oADAMBAAIR AxEAPwCZloHoFojeNENIbpddItNrnc7lpthk+4XCdhlilzJk2XYIUiVLlyn4bjr8p99xbjzzi1LW 4pZKuo2q5+tw0A/gW0t/kLjv9wpw4fcA0W/Bbgv5uwKrVUkkk3vudDy8IhIAAt5+cUV/W4aAfwLa W/yFx3+4Vi04/tDMUw2fj2RYnhuO2GwSoTkCVEs1ms1rgx7mh5txhTEeFEjvlcqOHzMcWp9pfloC TGUNnM2tY/vEHx527aVW65Nw4zvwNf0PLnyJCYqrZHfgSIzshLzigktPl1MJ5kBxbqXwltCVgOo8 L7RkhNTvCfE7kk/MS85JSvpzDss4ttwKlj3huUakFIIKTodOYEeqcFpxmT4lYY9JQwuXmp1Mk8mY SlTfdzQyE2UCAq9gk7gnTpGBpVqtm5PsEQ/GH/mGzuOp9UA9/wDSI9+4PWnwVav+7ofu+1m+34+w r6CyApW4267D0P0j5e/8+/ettaPV4xxShakfT1UQEKISkTr+17m/mbmx5W0GgG2dGF8PLQlZpEmM 1zYsskbjXbwHsOuusdH4Ltff4Oib+/2Zvf8ALT4KtQ7W+GP/ANmbrvU/T/d9P4/ca4fXLFP/AMwV XaxPpr/IW/n7PfP1Vw7f/sqT/wDQZ/w7nKeg8NddjHR+CrV/3dD9/wBrN9/x96fBVq/7uh

Скачать книгу
Яндекс.Метрика