Mocni ojcowie, mocne córki. Meg MeekerЧитать онлайн книгу.
seksualnym.
* Niektóre rodzaje aktywności seksualnej między partnerami obejmują: całowanie, dotykanie, pieszczenie i masowanie narządów płciowych oraz współżycie oralne, waginalne lub analne.
* Środki antykoncepcyjne niewymagające recepty lekarskiej to: męskie i żeńskie prezerwatywy, pianki, żele oraz czopki.
* Młode osoby mogą nabyć środki antykoncepcyjne niewymagające recepty w aptece, sklepie spożywczym, supermarkecie itp.
* W większości stanów USA młode osoby mogą uzyskać od lekarza recepty na środki antykoncepcyjne bez konieczności wiedzy i zgody rodziców.
* Zarówno mężczyźni, jak i kobiety mogą cieszyć się dawaniem i otrzymywaniem przyjemności seksualnych.
Dla dzieci w wieku od piętnastu do osiemnastu lat (od dziesiątej do dwunastej klasy ):
* Niektóre rodzaje aktywności seksualnej między partnerami obejmują: całowanie, dotykanie, rozmawianie, pieszczenie, masowanie, wspólne cieszenie się literaturą lub sztuką erotyczną, wspólne kąpiele lub branie prysznica oraz współżycie oralne, waginalne lub analne.
* Niektóre osoby używają zdjęć, filmów lub literatury erotycznej, aby wzmocnić swoje fantazje seksualne – zarówno samodzielnie, jak i z partnerem.
* Niektóre fantazje seksualne mogą zawierać tajemnicze lub zakazane elementy.
* Ludzie są w stanie znaleźć twórcze i zmysłowe sposoby, aby włączyć antykoncepcję do swojej relacji seksualnej .
Chciałabym być dobrze zrozumiana. Nie interesuje mnie to, co ze swoim życiem seksualnym robią ludzie dorośli. Jestem jednak po stronie dzieci i tego typu podręcznikowe instrukcje bardzo mnie martwią – mam nadzieję, że ciebie także. Po pierwsze, nie mają one nic wspólnego z wiedzą naukową. Dzieci mogą przenosić i przenoszą choroby weneryczne poprzez wzajemną masturbację i seks oralny. Na przykład wirus herpesoraz wirus HPV (wirus brodawczaka ludzkiego – ang. Human Papillomavirus) są przenoszone poprzez dotykanie dowolnych błon śluzowych. Po drugie, te wskazówki starają się normalizować zachowania, które nie są normalne. Fantazje seksualne z elementami tajemniczymi i zakazanymi? Czy to nie jest przypadkiem reklama materiałów pornograficznych o charakterze perwersyjnym? Po trzecie, te wskazówki kierują dzieci w stronę zachowań, które nie są normalne w ich wieku. Zwróć uwagę na przekaz ostatnich zdań, które mówią wprost: jeśli chcesz osiągnąć seksualne spełnienie, my podpowiemy ci, jak masz to zrobić. Po czwarte, powyższe instrukcje zachęcają do praktyk (np. seks analny), które są same w sobie bardzo niebezpieczne. Po piąte, jakąkolwiek miałoby się opinię na temat aborcji, mylące jest – najdelikatniej mówiąc – stwierdzenie o rzekomym braku wpływu tak poważnej i niebezpiecznej operacji nie tylko na organizm i płodność dziewczyny, ale także na jej umysł i emocje.
W szkole podstawowej twoja córka dowie się, co to są narkotyki, a także ostrzeże się ją przed niebezpieczeństwem, którym jest wąchanie kleju. Dowie się, dlaczego nie powinna palić marihuany, a także jak szkodliwe są dla niej papierosy. W domach swoich przyjaciół ze szkoły będzie spotykała „partnerów życiowych” ich matek. Niektórzy będą mili, inni – nie bardzo. Zostanie poinformowana, że zawsze ma powiadomić nauczyciela, rodzica lub policjanta, jeśli dorosły mężczyzna dotknie jej miejsc intymnych lub piersi (nawet jeśli jej jeszcze nie urosły). Dowie się, dlaczego jej koleżanka Sara ma dwie mamy lub dwóch tatusiów, albo dwie mamy i jednego tatusia lub też żadnej mamy ani taty i tylko dziadków lub rodziców zastępczych. Większość tych informacji dotrze do niej, zanim ukończy szóstą klasę, w czasie kiedy ty jesteś w pracy i próbujesz jakoś przetrwać kolejny ciężki dzień.
Przyjeżdżasz do domu wieczorem, wchodzisz do środka i widzisz ją – dwunastolatkę ścigającą swojego dziewięcioletniego brata z krzykiem, że zabrał jej iPoda. Ona zauważa ciebie i albo przestaje wrzeszczeć, albo ucieka, gdyż nie chce, żebyś widział jej złe zachowanie.
Może być też tak, że wracasz do domu i widzisz ją przed telewizorem. Prawdopodobnie w chwili gdy wejdziesz do pokoju, weźmie szybko do ręki pilota i przełączy na inny kanał. Dlaczego? Bo nie chce, abyś wiedział, co ogląda – obawia się, że albo będziesz zły, albo zawiedziony jej postępowaniem. Dlaczego? Bo nie jest to program rodzinny w rodzaju Bill Cosby Show. Nie przypomina w niczym tego, co ty oglądałeś jako nastolatek. Programy w telewizji zmieniły się nie wiadomo kiedy. Badania pokazują, że ilość materiałów filmowych zawierających elementy związane z seksem wzrosła w USA z 67 procent w 1998 roku do 77 procent w roku 2005 . Jeśli dorastałeś w latach 60. lub 70., to seks w telewizji publicznej był w porównaniu z dniem dzisiejszym praktycznie nieobecny. Przyjrzymy się temu bardziej szczegółowo w dalszej części książki, ale sam popatrz: trzy czwarte programów, które ogląda twoja córka, zawiera w swojej treści jakieś aluzje erotyczne (chyba że jako dwunastolatka nadal ogląda Śpiącą królewnę Disneya, w co jednak wątpię). Ponadto intensywność bodźców erotycznych znacznie się wzmogła . W latach 60. fragmenty zawierające elementy erotyczne oznaczały aktorkę pokazującą swój pępek. W latach 80. telewizja w porze największej oglądalności pokazywała namiętne pocałunki. Ale to się znudziło. Dziś w tej samej porze oferuje się daleko idące aluzje do stosunków płciowych czy też seksu oralnego.
Dla małych dzieci – szczególnie przed wiekiem dojrzewania – obrazy i rozmowy przesycone erotyzmem mogą być po prostu traumatyczne. Pamiętaj, że najprawdopodobniej twoja córka zacznie okres dojrzewania na długo przed swoimi kolegami. Oznacza to, że począwszy od trzeciej klasy, będziesz musiał być bardzo wyczulony na to, z czym się styka. Podczas gdy ty i ja możemy nawet nie zwrócić uwagi na scenę, w której dwoje ludzi robi coś pod kołdrą, możesz być pewien, że w umyśle twojej córki rodzi się wtedy wiele pytań. Kształtuje ona wtedy swoje wyobrażenia o seksie i o tym, jak nastolatki i dorośli zachowują się we dwoje. Jeśli będzie musiała zmierzyć się z tymi kwestiami w zbyt młodym wieku, wyobrażenia takie najczęściej będą przerażająco negatywne.
Gdy Anna była w połowie czwartej klasy, jej mama przywiozła ją do mnie na coroczne badanie ogólne. Anna była świetną uczennicą, chętnie grała w piłkę i bardzo lubiła swoją szkołę. Jej mama powiedziała mi jednak, iż od niedawna Anna zachowuje się bardzo niegrzecznie wobec swojego taty. Mama nie miała pojęcia, dlaczego tak się dzieje. Jej ojciec przeprowadzał z nią kilkakrotnie długie rozmowy i starał się, jak tylko mógł, zachowywać miło i opiekuńczo. Niestety, to nie pomagało. Ani jej mama, ani ja nie mogłyśmy dojść, co się z nią stało. Anna tylko wzruszała ramionami, gdy pytałam ją, dlaczego jest tak zła na swojego tatę. Razem z jej mamą stwierdziłyśmy, że przechodzi właśnie okres „buntu” związany z początkiem dojrzewania. (Bądźcie jednak ostrożni, gdy słyszycie to określenie, ponieważ w dziewięciu przypadkach na dziesięć takie zachowanie nie jest normalne. Większość „buntów” dzieje się we wnętrzu, a zachowanie dziecka jest prawidłowe).
Dwa miesiące później Anna i jej mama ponownie zjawiły się w moim gabinecie. Sytuacja w domu stawała się coraz gorsza. Anna nie chciała już mieć nic wspólnego ze swoim ojcem, a mama była na krawędzi rozpaczy. Czy coś przeoczyła? Czy może ojciec napastował Annę? Ta myśl sprawiła, że mama równocześnie poczuła się winna i zrobiło jej się niedobrze. Ale tak bardzo martwiła się zachowaniem swojej córki, że przyszła jej na myśl nawet tak straszna sytuacja. Usiadłyśmy w gabinecie i przez chwilę we trzy rozmawiałyśmy o rzeczach błahych, po czym poprosiłam Annę o rozmowę w cztery oczy. Prześledziłyśmy niedawne wydarzenia w jej życiu, próbując uchwycić moment, w którym narodził się jej gniew na ojca. W szkole było dobrze. Układały się też relacje z tatą i bratem. W szkole z nikim nie wdawała się w kłótnie. Delikatnie zapytałam ją o napastowanie fizyczne lub seksualne z czyjejkolwiek strony. Niczego takiego nie było, jak mnie zapewniła. Wierzyłam jej. W końcu nachyliła się w moją stronę i schowała głowę w ramionach.
– Oglądałam