Эротические рассказы

Sielanka nieróżowa. Eliza OrzeszkowaЧитать онлайн книгу.

Sielanka nieróżowa - Eliza Orzeszkowa


Скачать книгу
jakie to te dziewczyny – rzekł – jak ja byłem w twoim wieku, tom już po górach skakał i po drzewach łaził, jak koza. Jeżeli będziesz wrzeszczeć – dodał – schwycę cię zaraz i het precz! za rzekę i miasto zarzucę…

      W mgnieniu oka płakać przestała, a gdy wyjął z za koszuli kawał czarnego chleba i przełamał go na dwoje, patrzała na niego z uśmiechem błogiéj nadziei na łzami zalanéj twarzy. Wyciągnęła rękę i zawołała:

      – Daj! daj! daj!

      Siedzieli potém obok siebie, pod krzakami berberysu, ociekającemi poranną rosą, i gryźli w milczeniu twarde kromki chleba. Mgła gęsta i podobna do sinego dymu, która o świcie dnia napełniała jar aż po brzegi, przerzedzać i w górę podnosić się zaczęła; spowite w nią wprzódy wierzby wysuwały teraz z za niéj gałęzie, niby ręce z pieluch odwijanych stopniowo; srebrnawe ich liście drżały z cichém furczeniem, a na każdym z nich błyszczał brylant rosy. Na ciemną powierzchnię sadzawki spadł długim wężem złoty promień słońca i, dosięgłszy przybrzeżnych ajerów, rozsypał się na długich liściach ich w tak wielki rój iskier, że ścigające go wzrokiem dzieci jednocześnie zakryły dłońmi olśnione swe oczy. Gdy odjęły ręce od mrużących się powiek, wysokie ajery stały przed niemi w ogniu całe, za niemi ściana jaru wznosiła się, jak gorąco-różowa skała, w wierzbach i głogach ogłuszająco śpiewały ptaki, mgły sinéj nie pozostało już ani śladu, tylko powietrze przejęte było jeszcze chłodną wilgocią nocy i niziny.

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

      1

      korszun – tak lud nazywa w niektórych stronach kraju pewien gatunek jastrzębi. [przypis autorski]

/9j/4AAQSkZJRgABAQEASABIAAD/2wBDAAMCAgMCAgMDAwMEAwMEBQgFBQQEBQoHBwYIDAoMDAsKCwsNDhIQDQ4RDgsLEBYQERMUFRUVDA8XGBYUGBIUFRT/2wBDAQMEBAUEBQkFBQkUDQsNFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBQUFBT/wgARCAeoBXgDAREAAhEBAxEB/8QAHAABAQEAAgMBAAAAAAAAAAAAAQACBgcDBQgE/8QAGQEBAQEBAQEAAAAAAAAAAAAAAAEDAgQF/9oADAMBAAIQAxAAAAHPyPtREAiQCREIAQgRCZNAQCQiAmTRAZNxENUBUGjBoyiuTREIwUAJARCZECIQNEMQFUIRqvGmlSIShoCKgSIAJFUgIQIgIjImgRWSWNAZNERCYNEICRARARCQABogIiECSWEyIERCRAJAaAyIgaNQUAJEBoTJCBGTRCBEUVaIyQlBSZNGSNCEFaMmiMmgNRmgSgoNxGaRA0eI0BoCASPJGKozWiITBoQECIyRERoyaMibMERsjCaWMiZNAaMiBoDUYqNGjIEZNAIiZIyQkbAiMiJARqM1g0REZIhARMibMgIgIGRICEDRCBk8hmCkhITICJ4zRohMkaIyJg2QEaEBAyMFRojxmiEiipiM1qM0GwABIyaIShIayBoCIiAiNjGK0ZKGozDWjImDYgZEBEyRk0ajNisQgJAQEaADQAJEZNGRIgE0QACaUIhA3GaBKAzWiEgKCgTB5AAjQG4qyQEBsoqyJGoKRMxFSQAaMiRGBE3GQpA2BEUVURmtRmooKRKNAYpipMm4TIhWjIkAAaIBI3GagE1BURkDQCRmCpJdEIgQmU0oJqMUkREQAAjGaSGMVoyaEgioMmyIhMAKS6A2eMRAgPJFQQmQNABCaMmBPJGawZPIaMiAAaIyaMmzJEQkRCBoozSaAyRGhMCRuMVDGgM0EaASKMVGjIkaACEiIzGqIqgERACI0RkSNGDRGoDNAHkAYKgA0YNkBASSxCBCAgREJk2AmQGGmKoDRkjxJtUhAhAiTS5AgIhEANAQEaNGCMmiASMgbIjYFFWRMJpQiI2QGgMEaASjVQCZA0JRmg0RRDWBARAChA1UEFIEQiBGoDFaEANAajFJEaAiIDQmSIyRIrhPIoQEQkRk0kobMgIAm1yaISEyZNERkiNAIEaMmRI0AiQAQEIJpQTUZpMiYNmSITRAZjVMYqhrJEIgaMkJgTRoyBsAAiRWEgETICAiUQUkQCZGGoBIoq0BkQIhMiaMDDQQxUgAiYEQEQNAQmSIDQEACJCBlFQ0BoTIgQERCJGTRGBA0AkUFQkZNAIEBGjIxUkRAaACNmBgoEjREBEZIjQCIGRMlGqCEBMmgMmhACNGTYEQgahM0CRAJG4xWYSoE0BCZNlGKYqiMG4zSJqMVg3GjNBsyBAeQyBJpcgm10RAAmTKK7ITJCJg0BEYPIZI2BkhIiECMiaMECaWA0MVREJ4wE0ACBsyZNRqoDJoyZPIUFBsyUVQAB5CABIQIhMkRGU2uSRWIRICASECAQNGDQCRkSEjQEbgEyFQGiiM1lNKgIQ0x463EFAkJEIGRIQIiIhECA2BGRIhATAGgEBE0BDGaDZkQIyaMiQgRAaMiMVBGiAjIork0J4zYAJCUVQEICAiBgQIRMkIEaA0RkhIwbMmiADQGgAiIAPIJghARNBCRkzSICIEIABoiipNR46SMiAR5Tx0xUw0EJRmojKKp5IxQREAiAmTQmBITJEImTRGRIDRGTSCpk0IxmggNJKmTQAQEJEIgBEaAyQkSMtUJkiIhMkEVaIgAQNkZNDGKiIAI0AkaA0eSPDVGqyYNCJkhA0AGjJlNrCRAQmY0aPHVFWwAQIiIRgE2YqKM1kSIhEYqoKBPGnkUTSxk3BUQgZQJdGjImRTS5MkaI3ARVGQEgA2QmYqTBoyaAjUVRkQjZmsgiqAmRA2AGgNRsxWTUZqAiEiEjJEQEaARAybMkZNCZNGTIiQmiAANAAiICMNYEhAYqIajUFQQVk2RRVlPIpABUCQAaMxVAJCaA1GahEwIkAgAGiIQA0REZMptQhAQEiEyaAzG6wJoBARCCogEAEyJqKggKPJWRMCaAiMGhAQNAQERk2ZEBEgAiEYaAEjBkRI0ZISIyeQDIJpdEQCQxmkSECCVshhM0EQRoqhjNRFGDdIAIRUlDWBETUeOtRmoijVAAIjAVIwUEQgAGzJERCRkSEBNRmogNFBWjJoyAkMZpIQA1FWSKCkSICAQE0BkhEhgrIiUVIEAiZEyIEaICEIKCASIgEjJo0AgIkZESIyImSNAaMmTyCAEaKCsGiEBADRAJkTJoiiqAI1WRI2ZAiEIaSMmTZowRCREksIAIGgMiZNAaIiIhIwbMiRiN1EUQUgZPKZABIgASKCkRIAEBI2ZNGRABMjDQBGSE1BSBCImTICBGgA2ZISAQIgEjcaIzQJERoCMiQgMFREMVQGTQCREMFQEQkBk8hkRhrICJRmoSITRgRIiACEjJk0QgRojJCbjFIGTKaVETUZM1GigqCCgRMiImTREZNDGK0ACAHlAyJk1GagjVeNNKkaAoqDQERERERGBECIEV0BgSE0ACZPMYjVRABuCoyIiAEQxmtDGaiIAGNViGsQ1sojFeSM0iACRuM0DDQZEQhoEAEiEBGM1GTZkQEgMEm1iA2ZGKohISADQCEIURUxGaSCXSVRRgqQIhMGyIhEwRoyIEQmgGKojICQwUGjIkJGCIhIDZgSICEDRk8hkQjNJohAjIiUNQEJqAzSZECEhMCAxozSQwVQVAZPKAAJRoKiACJNKwmKRKEKgIyBsgATBoQNAIFFRFSUJmkDZGTUVBgjQwUwUGhgoGM1GTZAaADJoiIRIQKMmiqjNJk3FUaMABsoiGsEQCJkiECA0AmTQkYETUZqNEQkZEDZkSEDJozDUIGzJkQA0UVACJgQNiZhqEDJGyMkIAZPJFUMFAm4zQRkRCM1oANgaMgRoDRmNUABo1GawbNARABAaiqEyJGoCKsmijNAgJuM0CBGRMGjQmQNGoKwaEyRGjxiJoIK1BUYEgNGTRCZIiIIqSGIaDZ4jywVAJkjRFBUIGjBsBCKmMUgQgIGgEBIQMmgEDUVYNmDRkQE0BAICJkQI0AxikTJsyBCRCRQVAaEyR5IyFaACIyQiBCRGREzFSJkCNAENIGTZooxWgIjQQUG4zQJEJk0AlFQJg0YEjUZrZkTJCRAJFFQAiRCRRUGzAiZI0REAlCeO

1

korszun – tak lud nazywa w niektórych stronach kraju pewien gatunek jastrzębi. [przypis autorski]


Скачать книгу
Яндекс.Метрика